Po ponad sześćdziesięciu latach w Berlinie otwarta zostanie dziś cesarska sala Wilhelma II. Za panowania tego władcy przyjmowani tan byli dostojni goście. Również sam cesarz chętnie przebywał w niej samotnie wieczorami.

Sala Wilhelma II była częścią hotelu Esplanada. Zniszczono go jednak podczas II Wojny Światowej. Po wojnie ruiny stały na granicy Berlina Wschodniego i Zachodniego. Dopiero więc po zjednoczeniu można się było zabrać za odbudowę pomieszczenia. Dziś cesarska sala to połączenie nowoczesności ze starą architekturą. Brakujących ścian postanowiono nie rekonstruować, a jedynie postawić ścianę ze szkła. Zam budynek przeniesiono o kilka metrów i wbudowano w nowoczesny obiekt. Do sali sprowadzono meble skradzione podczas II Wojny Światowej, oraz zrekonstruowano oświetlenie. Niestety nie będzie tam muzeum, a wykwintna restauracja. Jej otwarcie dopiero wieczorem, a już teraz mówi się, że ceny w restauracji będą przekraczały możliwości finansowe przeciętnego zjadacza chleba.

17:40