Tomasz S. i Rafał C. byli członkowie zarządu lotniczej spółki Air Polonia zostali zatrzymani przez wrocławską policję. Mężczyźni podejrzani są o narażenie spółki na ogromne straty finansowe. Mieli z niej wyprowadzić 3 miliony złotych.

Według prokuratury przyjmowali fikcyjne faktury VAT, potem przelewali pieniądze na konta stworzonych przez siebie firm. Pieniądze przepływały między spółkami – ale po jakimś czasie wracały do ówczesnych szefów Air Polonia.

Dzisiaj sąd podejmie decyzje o ewentualnym aresztowaniu zatrzymanych dwóch biznesmenów.

Do tej pory zarzuty w tym śledztwie usłyszało już 14 osób, między innymi Piotr R. - bohater głośnej afery gruntowej i były współpracownik Andrzeja Leppera. Także on - według śledczych- miał wyprowadzać ze swojej firmy pieniądze - łącznie 3,5 miliona złotych.