Grupka urzędników z bydgoskiego urzędu wojewódzkiego ruszyła w podróż do Belgii na konferencję dotyczącą przyszłości kas chorych po wstąpieniu do UE. Za wyjazd płaci Komisja Europejska, więc czemu nie? I nic to, że kasy chorych u nas zlikwidowano - to już zmartwienie unijnych urzędników i... petentów UW.

Tak się złożyło, że w delegacji bydgoskiego urzędu znalazła się szefowa Wojewódzkiego Centrum Zdrowia Publicznego, której obecność w Bydgoszczy jest konieczna. Pani dyrektor powinna być w WCDP, bo zbliża się ostateczny termin składania ofert w konkursie NFZ na przyszły rok.

By jednak ofertę złożyć, trzeba mieć aktualny wpis do rejestru zakładów opieki zdrowotnej. Niektórzy muszą jedynie poprawić dane, ale jest też wiele firm, które w ciągu kilku tygodni musiały założyć i zarejestrować ZOZ, bo wymóg taki pojawił się dopiero teraz.

W ciągu tylko dwóch ostatnich tygodni do Centrum napłynęły 134 takie wnioski. W wielu przypadkach decyzja jest już przygotowana, ale nie ma kto jej podpisać, bo pani dyrektor... postanowiła się kształcić w podróży.

20:15