Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy został zwolniony z tymczasowego aresztu. Tak zadecydował bydgoski Sąd Okręgowy. Podinspektor Zdzisław K. trafił do aresztu tydzień temu. Zarzucono mu przekroczenie uprawnień w celu "osiągnięcia korzyści majątkowej". Jego obrońca złożył jednak zażalenie na decyzję Sądu Rejonowego.
Sąd Okręgowy uwzględnił zażalenie, ponieważ dopatrzył się błędów formalnych. Stwierdził, że we wniosku prokuratury i decyzji Sądu Rejonowego nie było podstaw do tego, by można było mówić o przestępstwie popełnionym przez policjanta i by zachodziły obawy próby matactwa, tzn. by naczelnik będąc na wolności próbował wpłynąć na ostateczne wyniki prowadzonego dochodzenia. Podinspektorowi Zdzisławowi K. postawiono zarzut przekroczenia uprawnień dla osiągnięcia korzyści majątkowej po tym jak w siedzibie wydziału ruchu drogowego znaleziono m.in. sprzęt AGD, który powinien trafić do zwycięzców organizowanych przez policję rajdów i konkursów. Dochodzenie w tej sprawie nadal prowadzić będzie bydgoska prokuratura, która musi teraz albo wykazać, że rzeczywiście naczelnik próbował przywłaszczyć nagrody lub zmienić kwalifikacje czynu z przestępstwa na przekroczenie lub może umorzyć to postępowanie.
foto RMF FM
12:35
