Policja szuka sprawcy brutalnego pobicia w Gdańsku-Wrzeszczu. Ofiarą zamaskowanego napastnika padły dwie przypadkowe kobiety. Do pierwszego ataku doszło przed wejściem do siedziby Zarządu Dróg i Zieleni we Wrzeszczu. Druga kobieta została pobita kilkanaście minut później w tej samej okolicy.

W piątek tuż przed godziną 6 rano w okolicach siedziby Zarządu Dróg i Zieleni we Wrzeszczu nieznany mężczyzna, ubrany w zielona bluzę z kapturem, zaatakował kobietę przechodzącą ulicą Partyzantów. Kopnął ją w brzuch i głowę, po czym - upewniwszy się, że nikt go nie obserwuje - odszedł. Całe zajście zarejestrowała kamera umieszczona na pobliskim budynku. Film zamieściła w sieci firma domofony.pl, która - jak informuje gazeta.pl - należy do brata poszkodowanej.

Pobita kobieta nie jest jedyną ofiarą napastnika w kapturze. Kilkanaście minut później, na tej samej ulicy, prawdopodobnie ten sam chuligan uderzył w twarz inną przypadkową kobietę - powiedziała nam Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Druga z ofiar jechała na rowerze. Ma złamaną kość oczodołu - dodała rzeczniczka.

Policja prowadzi postępowanie w sprawie pobicia dwóch kobiet. Ustalamy tożsamość mężczyzny - zaznacza Aleksandra Siewert. Wszelkie informacje na temat sprawcy można zgłaszać do najbliższego komisariatu policji lub pod numery telefonów: 997 lub 112.

(MKam)