Służby energetyczne usiłują usunąć awarię na szlaku kolejowym do i z Zakopanego. Między Osielcem a Makowem Podhalańskim pociąg zerwał sieć trakcyjną. To oznacza, że podróż tą trasą znacznie się wydłuży.

Służby energetyczne robią wszystko, by jak najszybciej udrożnić szlak. W tym czasie kolej uruchomi lokomotywy spalinowe, które mają pociągnąć składy pełne turystów wracających z wypoczynku pod Tatrami. Będą one kurować do późnego wieczora, kiedy to przestaną jeździć pociągi osobowe.