750 mln dolarów straciła Irlandzka Grupa Bankowa (AIB) na działalności swojego specjalisty od handlu walutami Johna Rusnaka. Mężczyzna, zatrudniony w amerykańskiej filii Allied Irish Banks, próbował ukryć straty. Wczoraj, poprzez swoich prawników, skontaktował się z amerykańskimi władzami. Wcześniej nie dawał znaku życia.

Władze banku przypuszczają, że Rusnak ominął wewnętrzne systemy zabezpieczeń i zaangażował się w nieautoryzowane transakcje terminowe na rynku walutowym. Właśnie dzięki nim pokrywał rzeczywiste straty poniesione w innych operacjach.

Śledztwo w związku z nadużyciami w Allfirst Financial w Baltimore prowadzi FBI. Chodzi między innymi o ustalenie, czy Rusnak działał na własną rękę. Prawnicy Johna Rusnak'a, twierdzą, że ich klient jest niewinny i że prowadzi już rozmowy z przedstawicielami amerykańskich władz.

AIB to największy bank w Irlandii. Główny dyrektor Michael Buckley, przyznaje, że to "oszustwo jest dotkliwym ciosem dla grupy": "Chcę jednak podkreślić, że podniesiemy się po tym ciosie. To ogromna suma, ale stanowi mniej niż dziesięć procent naszego kapitału" – zapewnia Buckley.

12:00