Ponad 50 godzin muszą czekać kierowcy na odprawę na przejściu granicznym w Dorohusku na Lubelszczyźnie. Ma to m.in. związek z wypadkiem. W nocy 7 osób zostało rannych, gdy bus najechał na tył ciężarówki. Kierowca prawdopodobnie zasnął za kierownicą.

Do wypadku doszło po godz. 2 w nocy w miejscowości Ludwin. Busem podróżowało w sumie osiem osób. Wszyscy trafili do szpitala. Najpoważniej ranny jest kierowca - ma złamane biodro i uszkodzoną klatkę piersiową, oraz 27-letnia kobieta - ma złamaną nogę i miednicę. Pozostali pasażerowie busa mają ogólne potłuczenia.

Przyczyny wypadku na razie nie są znane, choć policja przypuszcza, że kierowca mógł zasnąć za kierownicą. Ciężarówka, na którą najechał bus, była bowiem dobrze oświetlona.