Pierwsza iskierka nadziei w sprawie porozumienia o odszkodowaniach dla robotników przymusowych. Do proponowanych przez Niemców ośmiu miliardów marek, dwa dodatkowe mają dołożyć amerykańskie firmy, które podczas wojny działały na bazie niemieckiego kapitału - podała niemiecka gazeta "Welt am Sonntag".

Chodzi między innymi o Forda i General Motors.

Według gazety rozwiązania takie były omawiane i zostały zasadniczo zaakceptowane podczas piątkowej telekonferencji adwokatów. Jak zapowiedział niemiecki prawnik Michael Witti, adwokaci ofiar przedstawią stronie niemieckiej swoje stanowisko w poniedziałek. Witti potwierdził, że omawiano kwestię udziału w funduszu firm amerykańskich. Nie chciał jednak komentować informacji o podniesieniu kwoty odszkodowań do dziesięciu miliardów marek.

Podczas ostatniej rundy negocjacji w połowie listopada strona niemiecka zaproponowała osiem miliardów jako łączną sumę odszkodowań. Z tej kwoty pięć miliardów pokryją niemieckie koncerny, zaś trzy rząd Niemiec. Adwokaci poszkodowanych domagają się ponad dziesięciu miliardów marek.

Wiadomości RMF FM