Prezes PSL Waldemar Pawlak spotkał się ze związkowcami w sprawie proponowanych zmian w systemie emerytalnym, polegających na stopniowym wydłużeniu i zrównaniu do 67. roku życia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Pawlak uważa, że "sucha" propozycja nie wystarczy. Związkowcy grożą wyjściem na ulice.

Po spotkaniu z przedstawicielami central związkowych prezes ludowców Waldemar Pawlak powiedział, że PSL ma podobne podejście do reformy emerytalnej jak Solidarność, OPZZ i Forum Związków Zawodowych. Mamy podobne podejście. Takie suche rozwiązanie skupione tylko na samym wieku przechodzenia na emeryturę, to zbyt mało, żeby rozwiązać problemy społeczne - podkreślił Pawlak. Dodał, że PSL-owi zależy na uwzględnieniu w propozycji rządowej rozwiązań mających na celu podniesienie kapitału emerytalnego rodziców. Jego zdaniem ciekawe rozwiązanie zastosowano we Francji, gdzie - jak mówił Pawlak - nie tyko matka ma zwiększany o 10 proc. kapitał gromadzony na koncie emerytalnym za każde dziecko, ale i ojciec.

Z kolei przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda relacjonując spotkanie z ludowcami powiedział, że Pawlak nie wykluczył rozpadu koalicji w związku z proponowanymi zmianami w systemie emerytalnym. Pan premier Pawlak mówił o tym, że pan premier Donald Tusk może znaleźć sobie innego koalicjanta i to było też wyraźnie dzisiaj powiedziane - podkreślił Duda. Oświadczył też, że główne centrale związkowe przygotowują się już do ogólnopolskich protestów. Ludzie wyjdą na ulice - powiedział Duda - To jest ostatni dzwonek dla rządu, żeby się opamiętał, że reformy robi się dla społeczeństwa, a nie przeciwko społeczeństwu.

Przewodniczący OPZZ Jan Guz poinformował, że 22 marca związkowcy będą starali się przekonać rząd do swoich racji podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej prowadzi prace nad projektem nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Propozycja przedstawiona przez premiera Donalda Tuska zakłada, że od 2013 roku ma być stopniowo zrównywany i podwyższany wiek przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn - docelowo do 67. roku życia. PSL nie zgadza się na proponowane przez PO rozwiązania.