Trzy osoby zostały ranne w wyniku starć pseudokibiców z policją, do jakich doszło wczoraj w Stalowej Woli po meczu III-ligowych zespołów. Interweniujący policjant został uderzony cegłą, rannych zostało także dwóch stadionowych bandytów. Jeden z nich ma prawdopodobnie uszkodzone oko.

Do "zadymy" doszło tuż po gwizdku kończącym spotkanie, gdy policja eskortowała kibiców gości do wyjścia. Wtedy szalikowcy ze Stalowej Woli, przy wsparciu zwolenników Rakowa Częstochowa ruszyli do ataku. Policja użyła broni gładkolufowej - jednak i to nie ostudziło zapału pseudokibiców. W ruch poszły fragmenty ławek i kamienie. Awantura przeniosła się na okoliczne ulice. Dziesięć osób zostało zatrzymanych. Sprawą zajęła się prokuratura.

foto Archiwum RMF

04:30