Po serii kwalifikacyjnej Polacy mają powód do dumy. Nasz najlepszy skoczek Adam Małysz oddał najdłuższy skok – 98,5 metra. Nie wylądował jednak najwyżej punktowanym telemarkiem i zajął trzecie miejsce. Długość skoku w serii kwalifikacyjnej wprawdzie nie jest brana pod uwagę w konkursie, ale podtrzymuje nadzieje Polaków na medal olimpijski.

Pierwszy w serii kwalifikacyjnej był największy rywal Małysza Niemiec Sven Hannawald. Skoczył on na odległość 97,5 m i otrzymał za skok 133 pkt. Na drugiej pozycji uplasował się Szwajcar Simon Ammann, który skoczył na taką samą odległość co Hannawald, ale sędziowie ocenili jego skok o punkt gorzej - 132 pkt. Cała czwórka Polaków znalazła się wśród 50. zawodników, którzy zakwalifikowali się do konkursu głównego.

Wyniki kwalifikacji:

1. Sven Hannawald (Niemcy) 97,5 m 133,0 pkt

2. Simon Ammann (Szwajcaria) 97,5 132,0

3. Adam Małysz 98,5 128,0

4. Janne Ahonen (Finlandia) 94,0 125,0

5. Kazuyoshi Funaki (Japonia) 94,0 124,5

6. Primoz Peterka (Słowenia) 93,0 122,0

. Robert Kranjec (Słowenia) 93,5 122,0

8. Toni Nieminen (Finlandia) 91,5 119,0

9. Matti Hautamaeki (Finlandia) 91,5 118,5

10. Michael Uhrmann (Niemcy) 92,0 118,0

. Walery Kobieliew (Rosja) 92,0 118,0

. Andreas Widhoelzl (Austria) 91,5 118,0

...

18. Robert Mateja 90,0 115,5

32. Tomasz Pochwała 88,0 108,5

43. Wojciech Skupień 83,0 97,0

Biało-czerwoni stają dziś przed wielką szansą. Na średniej skoczni w Salt Lake City odbędzie się wielkie skakanie po medale olimpijskie. W gronie tych, którzy pojawią się na rozbiegu skoczni, jest nasz najmocniejszy olimpijski punkt - Adam Małysz. Wszyscy w ekipie polskich skoczków są skupieni, skoncentrowani, ale pełni dobrych myśli. Nasz czołowy skoczek, Adam Małysz, już na treningu pokazał, że świetnie skacze. Trzy razy był drugi. Trzykrotnie przeskoczył go Niemiec, Sven Hannawald. Trener Adama Małysza, Apoloniusz Tajner, spokojnie podchodzi do dzisiejszego konkursu skoków, mimo że będzie to debiut jego wychowanków na skoczni w Salt Lake City. Obiekt ma specyficzną budowę, ale jak twierdzi Tajner, mistrzostwo polega na tym, by dopasować się do każdej skoczni. Posłuchajcie też relacji specjalnego wysłannika RMF do Salt Lake City, Sebastiana Szczęsnego.

Więcej na temat olimpiady w Salt Lake City dowiesz się ze stron Interii.pl. Kliknij tutaj!

17:40