Ostry spór między Ministerstwem Skarbu a Najwyższą Izbą Kontroli. Szef resortu chciał, żeby NIK utajnił swój najnowszy raport o nadzorze nad budową gazoportu w Świnoujściu. Izba odmówiła ukrywania tego dokumentu.

W specjalnym oświadczeniu minister skarbu państwa twierdzi, że ujawnienie raportu Najwyższej Izby Kontroli szkodzi interesom państwa. Rząd jest w sporze z włoską spółką Saipem, która buduje terminal LNG w Świnoujściu. 

Gazoport jest już zbudowany w 96 procentach, a Włosi nagle poinformowali, że chcą dodatkowych pieniędzy. Skarb Państwa kategorycznie odmawia dopłacania do tej budowy, nie chce jednak wyrzucać włoskiej firmy. Woli negocjować, co i tak opóźni cały proces.

Minister twierdzi, że publikacja raportu NIK tylko pomaga Włochom w negocjacjach, bo dostarcza im argumentów. Według NIK-u zarzuty - choćby o zbyt słaby nadzór nad budową - są tak poważne, że nie mogły zostać utajnione.

Włoska spółką Saipem należy do powiązanego z Rosjanami koncernu energetyczne ENI. To Moskwie najbardziej zależy na zablokowaniu budowy gazoportu. Polska ma już podpisany z Katarem kontrakt na dostawy gazu skroplonego do Świnoujścia. Do końca roku nie musimy jednak płacić kar za opóźnienie przyjęcia dostaw.

Gazoport w Świnoujściu najwcześniej pod koniec roku

Kluczowa inwestycja energetyczna będzie opóźniona. Gazoport w Świnoujściu zostanie oddany do użytku najwcześniej pod koniec roku - nieoficjalnie przyznają to już sami urzędnicy. Powodem jest złe zarządzanie projektem i spór o pieniądze z włoskim wykonawcą, o czym w swoim ostatnim raporcie napisała Najwyższa Izba Kontroli.

Długa lista błędów

NIK stwierdza, że spółki GAZ-SYSTEM oraz PLNG realizowały swoje zadania niezgodnie z przyjętym harmonogramem. Dwa z czterech zadań inwestycyjnych (Terminal LNG oraz Gazociąg Świnoujście-Szczecin) zostały znacznie opóźnione na skutek wielu nieprawidłowości, które głównie polegały na: 

PRZECZYTAJ NAJNOWSZY RAPORT NIK

- nieskutecznym nadzorze wykonywanym przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG w stosunku do wykonawców co skutkowało odstępstwami od projektu budowlanego oraz wadliwym wykonywaniem niektórych prac budowlanych przy budowie terminalu LNG, co powodowało konieczność wprowadzenia korekt wydłużających czas realizacji inwestycji

- nieskutecznym egzekwowaniu przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG od wykonawców prawidłowego i terminowego wykonywania obowiązków wynikających z umów

- błędach popełnionych przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG przy zawieraniu aneksów do umów z wykonawcami (np. nie wprowadzono prawnych i organizacyjnych narzędzi, które pomagałyby w określeniu winy wykonawcy, nienależycie zabezpieczono interes inwestora w sprawach dotyczących zmian terminów ukończenia prac budowlanych, nie wskazano konkretnych rozwiązań prowadzących do przyśpieszenia robót).

(es)