Po raz pierwszy od ośmiu lat, prezydent Jugosławii stanął w Sarajewie. Do stolicy Bośni i Hercegowiny przybył z nieoficjalną wizytą Vojislav Kosztunica.

Nowy prezydent przyleciał na pokładzie helikoptera ONZ, aby rozmawiać z bośniackimi władzami o normalizacji stosunków między dawnymi partnerami ze starej federacji jugosłowiańskiej. Te relacje legły w gruzach w wyniku wojny bałkańskiej w latach 1992-95 i czystek etnicznych, prowadzonych przez Serbów pod wodzą byłego prezydenta Slobodana Miloszevića. Wizyta Kosztunicy w Sarajewie może otworzyć nową kartę na Bałkanach. Aby to jednak się stało, potrzebne jest jednak przełamanie wzajemnej nienawiści a to, zdaniem komentatorów, nie będzie łatwe.

17:40