Wtorkowa "Rzeczpospolita" przynosi dobrą wiadomość dla wszystkich zmotoryzowanych. "Tylko w kilku krajach Europy zatankujemy w te wakacje drożej niż rok temu" - pisze dziennik.

"Drożej niż rok temu zatankujemy w tym roku w Rumunii (o ok. 50 groszy, zależnie od rodzaju paliwa), a także Norwegii, gdzie władze wyraźnie promują auta z napędem elektrycznym i "prześladują" kierowców z tradycyjnymi silnikami - tam za litr E95 zapłacimy w przeliczeniu z koron norweskich aż 8,02 złotego" - wylicza "Rzeczpospolita".

Dziennik podkreśla, że nie wiadomo, jak długo utrzymają się te ceny, bo ewentualną zmianę może wywołać konflikt w Iraku.

We wtorkowej "Rzeczpospolitej" także:

- Afera taśmowa: normy są szanowane, kiedy za ich łamanie ponosi się odpowiedzialność

- Na polskiej wsi, czyli na pustyni

- PIT rocznego nie złożysz po długim weekendzie

Rzeczpospolita