Wino, witamina C... – lista substancji zdrowych dla naszego serca powiększyła się w tym miesiącu o kolejne. Wszystko za sprawą badań, o których donosi Scientific American. Aby pomóc naszemu sercu, powinniśmy jeść jabłka lub grejpfruty.

„Jedno jabłko dziennie chroni nas przed lekarzem” – to dosyć swobodne tłumaczenie angielskiego przysłowia znalazło nowe naukowe potwierdzenie. Journal of Medicine Foods opublikował właśnie dwa nowe raporty na temat badań nad wpływem spożywania niektórych owoców na naczynia wieńcowe. Naukowcy z U.C. Davis School of Medicine sugerują, że spożycie dwóch jabłek dziennie lub wypicie ok. 30 militrów soku jabłkowego może zapobiegać przekształceniom tak zwanego „złego cholesterolu” i tym samym przeciwdziałać miażdżycy naczyń krwionośnych. „Poprzednie badania pokazywały, że jedzenie owoców i warzyw ma związek z redukcją ryzyka choroby wieńcowej. Ale tym razem mamy do czynienia z pierwszym klinicznym potwierdzeniem zdrowego działania substancji zawartych w jabłkach i soku jabłkowym." – uważa Dianne Hyson z grypy badawczej. Co jednak zrobić gdy ktoś nie lubi jabłek? Nie ma się co załamywać. Zostają jeszcze grejpfruty. Ich zdrowotne działanie potwierdziły doświadczenia naukowców z Uniwersytetu w Scranton. Uważają oni, że sok z czerwonych grejpfrutów również pomaga walczyć ze złym cholesterolem. Co ciekawe, badania porównawcze między sokiem pomarańczowym i grejpfrutowym pokazują, że zdrowy wpływ pomarańczy na cholesterol jest bardzo niewielki, o ile w ogóle istnieje.

11:30