Francuzi zrezygnują z jednego wolnego dnia w roku, po to, aby zapewnić lepszą opiekę starszym i chorym. Według szacunków, dzięki tej przymusowej darowiźnie, do budżetu będzie trafiać co roku dodatkowo około dwóch miliardów euro.

Tyle pieniędzy brakuje w państwowej kasie do tego, aby zapewnić pełną opiekę emerytom i chorym. Na taki pomysł wpadł rząd w Paryżu. Nowe przepisy wejdą w życie prawdopodobnie za dwa lata. Wszystkie firmy i organizacje będą mogły same wybrać święto lub dzień wolny z którego zrezygnują.

Ta inicjatywa opiera się na zasadzie braterstwa i solidarności. Ludzie poświęcą dzień wolnego, a firmy poświęcą zysk z jednego dnia - tak opisał to francuski premier Jean-Pierre Raffarin.

Pomysł zrodził się po tym, jak w czasie wakacyjnej fali upałów, zmarło blisko piętnaście tysięcy Francuzów w podeszłym wieku. Jak się okazało, wielu z nich zmarło z powodu braku odpowiedniej opieki medycznej.

10:15