Cztery tysiące euro - to cena wywoławcza kawałka pleśni, który trafi na aukcję we Francji. To jednak nie byle jaka pleśń, a unikatowy, historyczny eksponat - próbka pleśni pędzlaka, z którego otrzymano pierwszy na świecie antybiotyk - penicylinę.

Laikom może się wydawać dziwne, że można wyłożyć aż tyle pieniędzy za próbkę zwykłej pleśni na czarnym pasku papieru. Jednak temu nietypowemu eksponatowi towarzyszy wizytówka podpisana własnoręczne przez Fleminga, który położył podwaliny pod współczesna medycynę.

Do tego - jak zauważają ironicznie obserwatorzy – Francuzi darzą szczególną sympatią pleśń pędzlaka, dzięki której sławne, pleśniejące francuskie sery nabierają specyficznego smaku. Aukcja w najbliższą niedzielę w Cherbourgu w Normandii.