Dom z dziesięciu tysięcy plastikowych butelek po napojach, zbudował pewien Brazylijczyk. Rozpoczął budowę kilka lat temu, gdy zaczął pomagać w czyszczeniu plaży w Rio, zbierając porzucone na niej butelki.

Najpierw myślał, że zbuduje z nich nietypowy kontuar w swoim barze. Wkrótce jednak zdał sobie sprawę, że butelek jest tak dużo, że wystarczy na zbudowanie niewielkiego domku. W budowie pomagały mu okoliczne dzieci z najuboższych rodzin: Przynajmniej w ten sposób, robiąc to co robimy, będziemy mieć czystą plażę, bez żadnych śmieci.

W zamian za pomoc Brazylijczyk daje dzieciom jedzenie, ubrania i jak sam mówi - praktyczną lekcję ochrony środowiska.

20:20