W nadchodzącym tygodniu to wielka międzynarodowa polityka będzie kierowała gospodarką. Stawką będą kursy walut, unijne fundusze i ceny paliw na stacjach.

W nadchodzącym tygodniu to wielka międzynarodowa polityka będzie kierowała gospodarką. Stawką będą kursy walut, unijne fundusze i ceny paliw na stacjach.
Zdjęcie ilustracyjne /Marcin Bednarski /PAP

W tym tygodniu warto patrzeć na Nowy Jork. Tam podczas zgromadzenia ogólnego ONZ pojawi się temat nowych sankcji nakładanych na Iran.

Mają one polegać na zakazaniu Iranowi eksportu ropy, co podnosi cenę tego surowca i w efekcie ceny na stacjach benzynowych. W tej dyskusji wezmą udział prezydenci Polski i Ameryki.

Prezydent Donald Trump osobiście zwrócił się do prezydenta Andrzej Dudy, o to żeby uczestniczył w dyskusji rady bezpieczeństwa, którą on ma zamiar poprowadzić podczas Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, która będzie poświęcona Iranowi - mówi szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Poza tym warto patrzeć na Europę. Bo tu powracał będzie temat zmian w polskim sądownictwie i ewentualnego karania za to naszego kraju. Tą karą może być mniej pieniędzy w nowym unijnym budżecie.

Taki ruch osłabiłby także złotego, więc zagraniczne waluty mogą podrożeć.

(ag)