Banki zwiększają zyski, często kosztem klientów. Niższe oprocentowanie lokat, a wyższe kredytów, do tego większe opłaty i prowizje - to recepta na poprawę wyników. Dzięki temu banki z GPW zarobiły w III kwartale ponad 3,2 mld zł - pisze piątkowa "Rzeczpospolita".

Banki zwiększają zyski, często kosztem klientów. Niższe oprocentowanie lokat, a wyższe kredytów, do tego większe opłaty i prowizje - to recepta na poprawę wyników. Dzięki temu banki z GPW zarobiły w III kwartale ponad 3,2 mld zł - pisze piątkowa "Rzeczpospolita".
Zdjęcie ilustracyjne /Agnieszka Wyderka /RMF FM

Dziesięć największych giełdowych banków w III kwartale tego roku zarobiło łącznie 3,25 mld zł, czyli o 23 proc. więcej niż rok temu i o 4 proc. więcej niż w poprzednim kwartale. To jeden z najlepszych kwartalnych wyników w ostatnich latach - czytamy.

Niższymi zyskami z lokat i większymi marżami kredytów banki starają się zasypać wyrwę w ich zyskach, jaką spowodował nowy podatek (bankowy) - mówi "Rzeczpospolitej" jeden z bankowców pragnących zachować anonimowość. Przez podatek zysk sektora jest o jedną piątą niższy, niż byłby bez niego - czytamy.

Według gazety, "w całym roku sektor może zarobić netto 14,2 mld zł. W 2016 r. było to 13,9 mld zł, ale wtedy dodatkowo pomogła jednorazowa transakcja z Visą, która przyniosła dodatkowe 1,6 mld zł zysku netto".


(ł)