Na aukcji w Genewie sprzedano zegarek, w którego projektowaniu brał udział uznawany za najlepszego piłkarza świata Lionel Messi. Zwycięzca licytacji zapłacił za nietypowy gadżet 65,5 tys. euro. Ta suma zasili konto działającej na rzecz dzieci fundacji Argentyńczyka.
Sprzedany w Szwajcarii zegarek to 10 ze 100 czasomierzy wyprodukowanych na podstawie projektu zdobywcy Złotej Piłki. Cieszył się szczególną popularnością, bo - podobnie jak Messi w Barcelonie - został oznaczony numerem 10.
To sam Messi zdecydował, że wystawi zegarek na aukcję - powiedział agencji EFE organizator licytacji Geoffroy Ader. Dodał, że nabywca będzie miał okazję osobiście spotkać się z piłkarzem po jednym z meczów Barcelony. Już wiadomo, że pieniądze, które wpłacił, zostaną przeznaczone na wsparcie publicznego szpitala dziecięcego w argentyńskim Rosario - miejscowości, w której urodził się piłkarz.
Niespełna 26-letni Messi zwyciężył w czterech kolejnych plebiscytach FIFA i magazynu "France Football", zdobywając Złotą Piłkę dla najlepszego piłkarza świata (2009-2012). W Barcelonie, której jest wychowankiem, jest najskuteczniejszym strzelcem w klasyfikacji wszech czasów.
