Włoskie wina, czeskie piwa, austriackie sery czy bułgarską paprykę można znaleźć na jarmarku na wrocławskim Rynku. Jarmark zorganizowano w ramach festiwalu "Europa na widelcu" - kulinarnego święta, które potrwa we Wrocławiu do niedzieli.

Na jarmarku można kupić spożywcze produkty regionalne z różnych krajów europejskich. Wrocławianie mają okazję spróbować włoskich i greckich win, czeskiego piwa. Prezentowane są również austriacki i holenderskie sery. Na litewskim stoisku króluje pieczywo oraz kwas chlebowy, zaś na bułgarskim przetwory z różnego rodzaju papryk.

Wczoraj w ramach festiwalu "Europa na widelcu" odbyło się święto szparaga.

Na dziś zaplanowana jest natomiast europejska biesiada, w trakcie której będzie można spróbować potraw z blisko 20 europejskich krajów. W tegorocznym menu znalazły się m.in. bułgarski zapiekany placek z serem kaszkawał, podsmażane plastry wieprzowiny duszone w sosie pomidorowym z kwaśną śmietaną z Finlandii, pączki holenderskie czy węgierska szarlotka koprowa, czyli kruche ciasto z twarogiem i koprem, rumuńskie pieczarki faszerowane bryndzą.

Jednym z motywów przewodnich biesiady będzie kuchnia dawnego i współczesnego Wrocławia. Na talerzach i półmiskach znajdą się więc m.in. zupa orkiszowa z drobiowymi klopsikami czy wieprzowina duszona z suszonymi owocami. Współczesne smaki stolicy Dolnego Śląska będzie reprezentowała zupa z milickiego karpia i warzyw oraz pierś z indyka faszerowana szpinakiem i orzechami na salsie z buraków i jabłek trzebnickich.

Specjalnymi gości festiwalu będą kucharze z słowackich Koszyc, Europejskiej Stolicy Kultury 2013, którzy przygotują potrawy kuchni narodowej. Kulminacyjnym momentem imprezy będzie urodzinowy tort o wadze 100 kilogramów, którym organizatorzy chcą poczęstować wszystkich zebranych na wrocławskim Rynku uczestników festiwalu.

(j.)