Metalowe okucia pasa z X wieku i szkielet typowej skandynawskiej chaty odkryli archeolodzy nadzorujący budowę przystani żeglarskiej w Wolinie. Okucia pasa w stylu Borre nie były nigdy produkowane przez Słowian. Metalowe elementy w takim stylu wytwarzali... Skandynawowie.

Informacja o znalezieniu właśnie takich przedmiotów w połączeniu z odkryciem szkieletu chaty powoduje, że archeolodzy praktycznie nie mają złudzeń - Wikingowie nie tylko odwiedzali Pomorze Zachodnie, ale na stałe się tu osiedlili.

Archeolodzy odkryli w ziemi też prawie 2 tys. innych, liczących ponad tysiąc lat przedmiotów. Najcenniejszym jest fragment prawdopodobnie najstarszego odkrytego na terenie Polski instrumentu strunowego. Są też grzebienie, noże, paciorki i przedmioty codziennego użytku.

Niewykluczone, że ziemia może skrywać jeszcze więcej zabytków wczesnośredniowiecznych. Z tego powodu wstrzymano budowę przystani.

Wczesną wiosną barki przewiozą wydobytą z placu budowy ziemię na drugą stronę rzeki Dziwna. Tam na wielkim placu zostanie dokładnie przeszukana.