Nominowana do Oscara aktorka Amy Adams, zaskoczyła amerykańskiego żołnierza, oferując mu swój bilet na przelot pierwszą klasą i zajmując jego miejsce w klasie ekonomicznej. Wzbudziła tym samym niemałe zamieszanie na pokładzie.

Wielokrotnie nominowana do Oscara aktorka, która wychowała się w rodzinie z wojskowymi tradycjami, miała lecieć samolotem z Detroit do Los Angeles. Kiedy zauważyła mężczyznę ubranego w mundur amerykańskiej armii, zapytała stewardessę, czy może zamienić się z nim miejscami. Tym sposobem żołnierz został przeniesiony do pierwszej klasy, a aktorka poleciała klasą ekonomiczną. Przy okazji zrobiła sobie zdjęcie ze swoim współpasażerem.

O całym zdarzeniu na swoim Twitterze poinformowała amerykańska prezenterka telewizyjna Jemele Hill, która była na pokładzie samolotu. ""Właśnie zobaczyłam Amy Adams oddającą swoje miejsce w pierwszej klasie amerykańskiemu żołnierzowi. Ta kobieta ma klasę. Jestem jej wielką fanką" - napisała na swoim koncie. 

Adams, która była w tym roku nominowana za rolę w filmie "American Hustle" i zagrała Lois Lane w kinowym hicie "Człowiek ze stali", udowodniła, że nie tylko ma gest, ale też dystans do siebie i dobry kontakt z fanami.

Obecnie aktorka pracuje na planie filmu "Superman vs. Batman: Dawn of Justice" w reżyserii Zacka Snydersa. Partnerować jej będzie brytyjski aktor Henry Cavill w roli Supermana i Ben Affleck, który wcieli się w postać Batmana. Film pojawi się w kinach 6 maja 2016. 

The Independent/(kk)