Antoś – bocian mieszkający w Szczecinie, którego życie można podglądać dzięki internetowej kamerze, wiosną zamieszka w nowym gnieździe. Jego naprawa jest niezbędna przede wszystkim z powodu starego słupa, na którym się znajduje.

W gnieździe wymienione będą stalowe żerdzie, które podtrzymują całą konstrukcję. Upleciony z kijów i gałęzi wieniec nie zostanie wymieniony, bo nie ma takiej potrzeby. Bocian i jego partnerka, pani bocianowa o imieniu Antonina są przyzwyczajeni do znanego od lat gniazda - mówi w rozmowie z naszym reporterem Radosław Porwich, obsługujący kamerę internetową pokazującą, co się dzieje w gnieździe. Wymieniamy łóżko. Prześcieradło i poduszka, czyli uplecione przez Antosia własny dziobem gniazdo zostaje - dodaje. Podkreśla, że generalny remont gniazda powinien skończyć się najpóźniej w kwietniu. Wtedy wszyscy będziemy obserwować jego zdziwienie nowym domem - zapowiada.

25-letni pal, na którym obecnie znajduje się gniazdo jest spróchniały i chwieje się. Nowy powinien przetrwać nawet 150 lat.

Operację wymiany słupa i gniazda będzie można oglądać na żywo już dziś, jeśli nie przeszkodzi w niej pogoda. Trzeba zakończyć ją w lutym, bo od 1 marca obowiązuje okres ochrony bocianów i nie można ingerować w ich gniazda.

Zobacz transmisję z bocianiego gniazda

(MN)