​Piękna Nicole Kidman, zmysłowa Penelope Cruz i urzekająca Robin Wright - słynne aktorki stanęły przed obiektywem i znalazły się w tegorocznej edycji kalendarza Pirelli. Zdjęcia bez retuszu wykonał Peter Lindbergh.

Lindenbergh zaprosił do współpracy m.in. Penelopę Cruz, Nicole Kidman, Jessicę Chastain, Rooney Marę, Helen Mirren, Umę Thurman, Alicię Vikander, Kate Winslet i Robin Wright. Przedział wiekowy modelek to 28-71 lat. Jedyna mniej znana postać to profesor uniwersytetu moskiewskiego Anastazja Ignatova.  

Jak twierdził słynny fotograf, zależało mu, żeby na fotografiach znalazły się piękne, dojrzałe kobiety razem z ich "niedoskonałościami". Ujęcia nie są więc retuszowane, a aktorki w kilku przypadkach sfotografowane są z bardzo bliska.

Obecny system promuje tylko ten rodzaj piękna, który jest połączony z młodością i perfekcją ponieważ jest to system oparty na konsumpcji, której idea piękna nie ma nic wspólnego z realnością i kobietami - mówił fotograf.

Lindbergh zrobił zdjęcie do kultowego kalendarza już po raz trzeci.

To nie pierwszy raz kiedy w kalendarzu Pirelli znajdują się nietypowe zdjęcia kobiet. W ubiegłym roku na zdjęciach pojawiła się m.in. Amy Schumer, Serena Williams i Yoko Ono. Wówczas za obiektywem stanęła Annie Leibovitz.

(abs)