Dziś obchodzony jest Światowy Dzień Pizzy. Dla prawie 90 procent Włochów to najważniejszy narodowy symbol ich kuchni. W tym roku przebojem jest pizza w kształcie sześcianu.

Zgodnie z długą tradycją w Neapolu piekarze pizzy, czyli pizzaioli mają pół dnia wolnego. To z ich inicjatywy ustanowiono 17 stycznia Światowym Dniem Pizzy. 

We Włoszech co roku wypieka się 2,7 miliarda placków. Powstają z 200 tysięcy ton mąki, 225 tysięcy ton mozzarelli, 260 tysięcy ton sosu pomidorowego. 

Ten najbardziej znany symbol włoskiej tradycji kulinarnej i jeden z filarów gospodarki generuje roczne obroty w wysokości około 15 miliardów euro, a w branży tej pracuje na stałe ponad 100 tysięcy osób, zaś drugie tyle - dorywczo. 

W ramach obchodów święta pizzy w lokalach na całym świecie jej miłośnicy mogą spróbować jej wersji klasycznych, luksusowych i najbardziej oryginalnych. Jest nią w tym roku sześcian z pizzy faszerowany sosem amatriciana. 

Ale w wymiarze globalnym nieprzerwanie króluje pizza margherita - podkreślił włoski związek rolników i producentów żywności Coldiretti. 

Najwięcej pizzy zjadają Amerykanie - 13 kilogramów przypada średnio na każdego. 

W Europie prowadzą oczywiście Włosi - 7,8 kilograma. Na drugim miejscu wśród konsumentów są Hiszpanie, a na kolejnych Francuzi i Niemcy. 

Związek Coldiretti opublikował wyniki sondażu, wskazujące, że dla 89 procent Włochów to pizza jest symbolem ich kuchni. Przegrywa z nią makaron, uważany za taki przez 88 proc. ankietowanych. 

Pizza, podkreślili uczestnicy sondażu, jest daniem rodzinnym i najpopularniejszym motorem życia towarzyskiego. 

Ponad jedna trzecia Włochów piecze ją też w domu.