To prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. Darłowo wybiło swoją własną monetę i to złotą. Powstało tylko 500 sztuk. Monety upamiętniają 70. rocznicę włączenia Darłowa do Polski.

Na awersie jest najnowsza budowla z Darłowa - oddany w zeszłym roku most nad Wieprzą i napis "70 lat polskiego Darłowa". Na rewersie herb miasta. Każda moneta ma 3 cm średnicy i zamknięta jest w specjalnej ochronnej kapsule. Numizmat wybiła Mennica Śląska.

Jeden egzemplarz wart jest 15 złotych. Już można go kupić na Zamku Książąt Pomorskich, w kinie i punkcie informacji turystycznej. Moneta jest wyłącznie dla kolekcjonerów, bo w sklepie nią nie zapłacimy.

To trzecia moneta wybita przez to nadmorskie miasto. Dwie poprzednie wydano 3 lata temu z okazji 700. urodzin miasta. Można było wtedy kupić złotą monetę z wizerunkiem rybaka i srebrną - z darłowskim zamkiem Króla Eryka. W muzeum stanął wtedy specjalny monetomat, przypominający automaty z np. kawą. Po wrzuceniu pieniędzy wypada wybrany numizmat

(j.)