Doskonałe wieści dla fanów filmów "Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku". Macaulay Culkin po 28 latach od premiery tego pierwszego ponownie wystąpił w roli tytułowego Kevina McCllistera, odtwarzając najbardziej kultowe sceny. Postać Kevina, która co roku towarzyszy nam w czasie Świąt, tym razem pojawił się w genialnej reklamie Google Assistant.

"Kevin sam w domu" to dla wielu już film kultowy. Mnóstwo osób nie wyobraża sobie bez niego świąt Bożego Narodzenia. I w tym roku film pojawi się na Święta w telewizji - będzie można go obejrzeć nawet dwukrotnie. Tegoroczna premiera będzie miała miejsce w Wigilię o godzinie 20.05 na Polsacie, natomiast powtórkę stacja wyemituje następnego dnia, a więc w Boże Narodzenie - o godzinie 16.25. Warto przypomnieć, że gdy kilka lat temu Polsat nie uwzględnił w swojej świątecznej ramówce "Kevina samego w domu", spotkało się to wówczas z szeroko zakrojonymi protestami widzów. Po ich apelach w mediach społecznościowych stacja była zmuszona jednak znaleźć miejsce dla Kevina i uratowała w ten sposób wielu Polakom Święta.

Ci, którzy już z niecierpliwością wyczekują wigilijnego wieczoru, by odpalić film "Kevin sam w domu" na Polsacie, z pewnością będą wniebowzięci, gdy zobaczą najnowszą reklamę Google Assistant. Wystąpił w niej bowiem Macaulay Culkin, który 28 lat temu po raz pierwszy wcielił się w postać Kevina McCallistera właśnie w filmie "Kevin sam w domu". Jego premiera miała miejsce w 1990 roku, natomiast druga część, czyli "Kevin sam w Nowym Jorku", zadebiutowała na ekranach w 1992 roku.

Google stworzyło świetną reklamę, która z miejsca podbiła serca internautów na całym świecie. W jednominutowym spocie Macaulay Culkin odtwarza kultowe sceny z "Kevina samego w domu", przenosząc je jednak do dzisiejszych realiów. Po tym, jak rodzice po raz kolejny zostawili go samego w domu, starszy o 28 lat Kevin McCallister wspiera się właśnie produktem od firmy Google. Efekt? Jest znakomity! Obejrzyjcie i przekonajcie się sami.