Filmy

"Zabrałem go do siebie, myślałem, że może ktoś się zgłosi. Z sąsiadką rozmawiałem, mówiła, że zna tego chłopca. Nakarmiłem go kapuśniakiem, bo głodny był" - mówi mieszkaniec Bydgoszczy, który znalazł wózek z płaczącym półtorarocznym dzieckiem. Wózek stał w odosobnionym miejscu, nikogo nie było w pobliżu. Lekarze, którzy przebadali chłopca stwierdzili, że był w dobrym stanie. Policja odnalazła już matkę, 22-letnią Klaudię D. z Wrocławia.