Ponad 100 wynalazków można zobaczyć na Targach Techniki Przemysłowej, Nauki i Innowacji, które rozpoczęły się w Gdańsku. Wśród nich - oprogramowanie, które może zrewolucjonizować badania endoskopowe. Na Zachodzie znana jest już forma gastroskopii, w której zamiast wprowadzenia sondy do przełyku, pacjenci połykają pigułkę z kamerą rejestrującą obraz. Przy takim badaniu lekarze muszą jednak przejrzeć nawet 12 godzin nagrania. Gdański wynalazek - specjalny algorytm - znacznie skróci ten czas. Sam zweryfikuje bowiem, które zarejestrowane fragmenty nagrania lekarz powinien zobaczyć w pierwszej kolejności. Niewykluczone, że taka forma badania będzie za kilka lat powszechna w gabinetach lekarskich. "To może potrwać od roku do trzech lat. Taką mamy nadzieję" - mówi reporterowi RMF FM Kubie Kałudze Adam Blokus, doktorant z Politechniki Gdańskiej.