„Rosjanie boją się utraty twarzy, gdyby UE podjęła sprawę zwrotu wraku Tu-154. Gdyby na miejscu Catherine Ashton był ktoś z większym charakterem i kompetencją, może wtedy Unia mogłaby nam pomóc bardziej, ale sam fakt postawienia tego problemu na forum UE to już sukces” - mówi gość Kontrwywiadu RMF FM, doradca prezydenta ds. międzynarodowych Roman Kuźniar. „Sikorski zwracając się o pomoc do UE wywołał złość i wściekłość po stronie rosyjskiej. To punkt dla Sikorskiego. Rosjanie zareagowali histerycznie, bo wiedzą że teraz piłka jest po ich stronie i że mają nieczyste sumienie” – tłumaczy.