Holender Tijjani Reijnders został piłkarzem Manchesteru City. Miał kosztować 63 miliony dolarów. W ubiegłym sezonie holenderski piłkarz został uznany najlepszym pomocnikiem Serie A, strzelając dla AC Milan 15 goli w 54 meczach.

REKLAMA

26-letni piłkarz będzie mógł zagrać w klubowych mistrzostwach świata, które w piątek rozpoczną się w USA.

Tijjani Reijnders przybył, aby wzmocnić linię pomocy ekipy trener Josepa Guardioli, która straciła opuszczającego klub Belga Kevina de Bruyne'a oraz Chorwata Mateo Kovacica, który doznał kontuzji ścięgna Achillesa i będzie pauzował kilka miesięcy.

Holender jest czwartym nabytkiem City tego lata, po Marcusie Bettinellim, który dołączył do klubu bezgotówkowo z Chelsea, Rayanie Ait-Nourim z Wolverhampton za 37 milionów dolarów i Rayanie Cherkim z Olympique Lyon za 40 milionów dolarów.

City skorzystało ze specjalnego okna transferowe od 1 do 10 czerwca, stworzonego, aby umożliwić uczestnikom KMŚ uzupełnienie składu.

Welcome to City, Tijjani! pic.twitter.com/s5Ugt4qzAz

ManCityJune 11, 2025

Będzie to czwarty najdroższy transfer holenderskich piłkarzy w historii. Więcej kosztowali tylko: Frenkie de Jong, Mathijs de Ligt, Virgil van Dijk.

Uwzględniając ten ostatni wydatek do ponad 200 milionów dolarów wyłożonych w zimowym oknie transferowym, City w tym roku wyasygnowało na nowych zawodników już co najmniej 350 milionów dolarów. Ma to zapewnić Guardioli skład zdolny do odzyskania tytułu mistrza Anglii, który w minionym sezonie wywalczył Liverpoolu.