Polska odniosła kolejne zwycięstwo podczas siatkarskiego XIX Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Biało-czerwoni pokonali Argentynę 3:0 (25:22, 25:22, 25:18). Polscy zawodnicy po dwóch dniach turnieju są już pewni zakończenia go na pierwszym miejscu.

REKLAMA

Memoriał Huberta Jerzego Wagnera to niemal ostatni sprawdzian biało-czerwonych przed rozpoczynającymi się 26 sierpnia mistrzostwami świata, rozgrywanymi w Polsce oraz Słowenii. Przed turniejem w Krakowie kadra trenera Grbica rozegrała spotkanie towarzyskie z reprezentacją Ukrainy, które wygrała 3:2 po ciężkim boju. Po memoriale Polaków czeka jeszcze mecz z Argentyną 23 sierpnia.

W pierwszym meczu w Krakowie biało-czerwoni pokonali Iran 3:0. W drugim spotkaniu zmierzyli się z brązowym medalistą igrzysk olimpijskich z Tokio.

Mecz minimalnie lepiej rozpoczęli Argentyńczycy, którzy objęli prowadzenie po wykorzystanej przez Luciano Vicentina piłce przechodzącej (4:2). Spokojnie utrzymywali dystans, dopiero as serwisowy Tomasza Fornala i dotknięcie siatki przez siatkarzy z Argentyny wyrównały wynik (13:13). Inicjatywa pozostała jednak po stronie podopiecznych trenera Marcelo Mendeza, którzy ponownie zbudowali przewagę (19:16). W końcówce akcja Łukasza Kaczmarka pozwoliła Polakom doprowadzić do remisu (20:20), a uderzenie Aleksandra Śliwki i błąd rywali dały im przewagę (24:21). Seta zakończył Vicentin zepsutą zagrywką (25:22).

W drugiej partii ponownie Argentyńczycy jako pierwsi objęli prowadzenie, głównie za sprawą akcji byłego siatkarza BBTS-u Bielsko-Biała Vicentina (4:1). Polacy dopiero w połowie seta, gdy w polu serwisowym pojawił się Karol Kłos, byli w stanie najpierw dogonić rywali, a chwilę później odskoczyć (16:13). W końcówce wykorzystana przez Śliwkę piłka przechodząca powiększyła dystans (21:17). Zwycięstwo biało-czerwonych kiwką przypieczętował Fornal (25:22).

Podopieczni trenera Nikoli Grbica kontynuowali skuteczną grę z końcówki drugiego seta również na początku trzeciego (5:2). Argentyńczycy wyrównali, gdy kontrę wykorzystał Ezequiel Palacios (11:11). Nie wystrzegali się jednak błędów, co pozwoliło Polakom szybko ponownie objąć prowadzenie (13:11), które atakiem powiększył Łukasz Kaczmarek, a punktową zagrywką Fornal (19:13). Ich zespół całkowicie zdominował rywali w końcówce - pewną wygraną dał im autowy atak Argentyńczyków (25:18).

Po dwóch dniach rywalizacji w Krakowie Polacy są już pewni zwycięstwa w imprezie, bez względu na wyniki sobotnich spotkań. W ostatnim meczu biało-czerwoni zagrają z Serbią.

Memoriał Wagnera rozgrywany jest od 2003 roku. Jego celem jest uhonorowanie pamięci najwybitniejszego polskiego trenera siatkówki - Huberta Jerzego Wagnera, który doprowadził reprezentację Polski do mistrzostwa świata w 1974 roku i złotego medalu na igrzyskach olimpijskich w 1976 roku. Polacy wcześniej dziewięciokrotnie triumfowali w tym turnieju.

Kraków już po raz siódmy jest jego gospodarzem. Wcześniej siatkarze rywalizowali w stolicy Małopolski w 2014, 2016, 2017, 2018, 2019 i 2021 roku. W tej ostatniej edycji najlepsi okazali się biało-czerwoni.

Polska - Argentyna 3:0 (25:22, 25:22, 25:18)

Polska: Marcin Janusz, Bartosz Kurek, Jakub Kochanowski, Karol Kłos, Aleksander Śliwka, Tomasz Fornal, Jakub Popiwczak (libero) oraz Mateusz Bieniek, Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz, Bartosz Kwolek, Mateusz Poręba

Argentyna: Joaquin Gallego, Facundo Conte, Bruno Lima, Luciano De Cecco, Luciano Vicentin, Martin Ramos, Santiago Danani (libero) oraz Luciano Palonsky, Ezequiel Palacios, Nicolas Zerba