Tragiczny pożar budynku mieszkalnego w Rumi na Pomorzu. Zginęły dwie osoby, a jedna trafiła do szpitala. Dokładne okoliczności zdarzenia i przyczyny pożaru będą ustalać śledczy.
- Po więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata zapraszamy na RMF24.pl.
Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali w niedzielę około godz. 18.40. Ogień pojawił się na pierwszym piętrze budynku mieszkalnego przy ul. Świętojańskiej w Rumi (woj. pomorskie).
Jak przekazał oficer prasowy KP PSP w Wejherowie ogn. Grzegorz Hinz, jeszcze przed przybyciem służb na miejsce z parteru domu ewakuowało się sześć osób.
Kolejne trzy z piętra budynku wydostali już strażacy. Jedna z nich – około 85-letnia kobieta – została przetransportowana do szpitala.
Pozostałe dwie, mimo udzielonej pomocy, zmarły. To kobieta i mężczyzna w wieku ok. 50 lat.
Jak przekazał Hinz, przyczyną śmierci tych dwóch osób mogło być zatrucie gazami pożarowymi, ponieważ w pomieszczeniach panowało silne zadymienie.
Dokładne okoliczności zdarzenia i przyczyny pożaru będą ustalać śledczy - dodał. W akcji uczestniczyło osiem zastępów straży pożarnej.