Dwanaście polskich osad w nieco zmienionych składach wystartuje w drugich regatach Pucharu Świata, które w dniach 16-19 czerwca rozegrane zostaną w Poznaniu. Na torze Regatowym Malta rywalizować będzie światowa czołówka.

REKLAMA

Stolica Wielkopolski po raz siódmy w historii będzie gospodarzem Pucharu Świata. Stawka najbliższych zawodów jest niezwykle mocna; od kilku dni na jeziorze Maltańskim trenują Nowozelandczycy i Amerykanie, a swój start zapowiedzieli m.in. Brytyjczycy, Holendrzy, Niemcy, Australijczycy i Chińczycy. Jak poinformowali organizatorzy, w czterodniowych regatach wystąpi blisko 650 zawodników z 34 krajów.

Cieszę się, że ponownie tak wielka impreza rangi światowej znów zwita na tor regatowy w Poznaniu. To jeden z moich ulubionych, ładnych parę lat temu z kolegami z czwórki podwójnej pobiliśmy tutaj rekord świata, w 2009 roku zdobyliśmy mistrzostwo świata. Ale wiem też, że wioślarze z innych krajów chętnie tu wracają. Tor jest położony praktycznie w centrum miasta i nie ma drugiego takiego na świecie - powiedział na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich Adam Korol.

Polska wystawi 12 osad, w tym dwie młodzieżowe (męska czwórka podwójna i ósemka), dla których imprezą docelową będą mistrzostwa świata U-23. Wiele załóg wystartuje w zmienionych składach, trener wagi lekkiej Michał Kozłowski dokonał roszad w dwójkach podwójnych, które dobrze spisały się w pierwszych w tym roku zawodach PŚ w Belgradzie (zajęły trzecie i czwarte miejsce).

Korol nie ukrywa, że te zawody, jak i cały obecny sezon, to dla trenerów poszczególnych grup czas eksperymentów.

Najbliższe zawody są kolejnym etapem przygotowań do mistrzostw świata, które we wrześniu odbędą się w Czechach. Trenerzy szukają nowych składów, nowych rozwiązań. Dlatego nie liczę na zwycięstwa w Poznaniu, bo chcę, byśmy wygrywali właśnie na mistrzostwach świata - tłumaczył prezes związku.

Mamy sporo zmian w składach, przypomnę, że w ekipie wicemistrzyń olimpijskich, czwórce podwójnej, są dwie zmiany, bowiem Agnieszka Kobus-Zawojska i Maria Sajdak mają indywidualne plany przygotowań. Te roszady są też w męskiej dwójce podwójnej, gdzie został Mirek Ziętarski, a dołączył do niego Fabian Barański z czwórki podwójnej i znakomicie spisali się w Belgradzie (zajęli drugie miejsce - red.). To w tej chwili jest nasza najmocniejsza osada. Ale też cieszy nas to, że dwójki podwójne wagi lekkiej bardzo szybko pływają - dodał.

Polscy reprezentanci obecnie przebywają w Wałczu, a w środę zameldują się w Poznaniu, gdzie po południu przeprowadzą trening. Zawody rozpoczną się w czwartek - w przedbiegach wystartują męskie i żeńskie jedynki i dwójki bez sternika. Finały zaplanowano na sobotę i niedzielę.

Skład reprezentacji Polski:
jedynka - Wiktor Chabel
dwójka podwójna - Mirosław Ziętarski, Fabian Barański
dwójka podwójna wagi lekkiej - Artur Mikołajczewski, Jerzy Kowalski
czwórka podwójna - Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Szymon Pośnik, Piotr Płomiński;Krzysztof Kasperek, Jakub Woźniak, Bartosz Bartkowski, Cezary Litka
czwórka bez sternika - Damian Józefowicz, Łukasz Posyłajka, Mikołaj Burda, Mateusz Wilangowski
ósemka - Patryk Wojtala, Szymon Tomiak, Mikołaj Januszewski, Dominik Glonek, Jerzy Kaczmarek,Emil Jackowiak, Przemysław Wanat, Oskar Streich, Tomasz Skurzyński
kobiety
dwójka podwójna - Olga Michalkiewicz, Katarzyna Boruch
dwójka podwójna wagi lekkiej - Jessika Sobocińska, Zuzanna Jasińska;Wiktoria Kalinowska, Katarzyna Wełna
czwórka podwójna - Paulina Chrzanowska, Marta Wieliczko, Joanna Dittmann, Katarzyna Zillmann
czwórka bez sterniczki - Barbara Streng, Barbara Jęchorek, Zuzanna Lesner, Weronika Kaźmierczak