Pyrek i Tyrek - dwa poznańskie koziołki stojące na placu Kolegiackim - zostali ubrani w świąteczne, mikołajowe stroje. Mają teraz czerwono-białe kubraczki i specjalne ocieplacze na rogi.

REKLAMA

Koziołki ubierali strażnicy miejscy i dzieci z jednego z poznańskich przedszkoli.

Ubieramy je, żeby nie było im zimno. Bo zbliża się zima i święta. Możemy ubierać koziołki w sweterek i czapeczki - mówiły reporterowi RMF FM dzieci z przedszkola nr 155 w Poznaniu.

Przebieranie koziołków to już tradycja. W tym roku odbyło się po raz dziewiętnasty.

W czasie pandemii spotkania były zawieszone, więc dziś radość jest podwójna. Cieszy uśmiech na twarzach dzieci. Wiemy od pań opiekunek, że czekały na ten moment od wielu dni - podkreśla wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.

Koziołki to symbol Poznania. Jedne "trykają się" na Wieży Ratuszowej, drugie stoją na placu Kolegiackim.