Na koncie ma m.in. brązowy medal mistrzostw świata w kulturystyce oraz niejedną rozwiązaną sprawę kryminalną. Kamil Skiba, funkcjonariusz wydziału kryminalnego policji w Kępnie, opowiada w rozmowie z RMF FM, jak łączy pracę w policji ze swoją siłową pasją.

REKLAMA

Trenować zaczął już jako nastolatek. Sporty siłowe pokochał w wieku 13-lat. Zainspirowałem się głównie Mariuszem Pudzianowskim - mówi w rozmowie z RMF FM mł. asp. Kamil Skiba, funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Kępnie. Bez przerw, pod okiem profesjonalistów i z dobraną dietą trenuję już od 2012 roku - dodaje.

W wieku 16 lat porzucił kulturystykę i przez trzy lata trenował boks. Jednak przez wrodzoną wadę kręgosłupa nie mógł kontynuować treningów i w szkole policyjnej wrócił na siłownię.

Tryb życia nie koliduje z treningami - zaznacza funkcjonariusz. Pracuję na kilka zmian, trenują cztery razy w tygodniu, a nie codziennie. Wszystko można pogodzić. Łączenie tych obowiązków i pasji jest ciekawe - zapewnia.

Treningi kępińskiego kulturysty nie zawsze wyglądają tak samo. Wszystko zależy od tego, nad jaką partią ciała akurat się skupia. Przez kilka tygodni potrafi bardziej pracować np. nad nogami, a potem nad barkami. To nie jest tak, że pójdziemy na siłownie i po półtorej godziny będzie po wszystkim. To proces. Trzeba pilnować diety, treningów i co ważne, odpoczynku - wyjaśnia Skiba.

Jak zaznacza młodszy aspirant, jego postura przydaje się w pracy w wydziale kryminalnym. Postura jest też ważna, chociaż nie było sytuacji, żeby ktoś mi się specjalnie naprzykrzał. Nie chodzę na co dzień w mundurze, więc nie ma problemu z tym, żeby był za ciasny lub za luźny - dodaje żartobliwie.

Minione tygodnie były dla kępińskiego policjanta ważnym czasem w życiu. Najpierw zajął trzecie miejsce na mistrzostwach świata PCA Worlds Championships 2022 w Birmingham, a następnie szóstą lokatę na zawodach NPC Austria 2022.

W dzień weryfikacji waga pokazała dokładnie 99,2kg, wiec jest to o 5kg więcej niż rok temu, a co to dla mnie oznacza? Progres! Na zawodach ulokowałem się na 6 pozycji, czy jestem zadowolony, czy zgadzam się z wynikiem? Nie, ale tak zadecydowali sędziowie i tutaj nie ma nawet co dyskutować teraz czas na regenerację po dość wyczerpującym okresie startowym, moment roztrenowania, a następnie ciężką prace nad słabymi punktami - pisze na swoim facebookowym profilu policjant-kulturysta.