Mandatem w kwocie 500 złotych i 10 punktami karnymi został ukarany 60-letni kierowca bmw, który wjechał pod prąd na ruchliwe rondo w Zielonej Górze. Mężczyzna próbował tłumaczyć się tym, że taką drogę wskazała mu nawigacja samochodowa.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło w czwartek, przed godz. 10, na rondzie PCK w Zielonej Górze (woj. lubuskie).

Tamtejsza policja opublikowała nagranie wideo, na którym widać moment, gdy kierowca bmw wjeżdża na rondo, jadąc pod prąd.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Niebezpieczna sytuacja na rondzie PCK w Zielonej Górze

Znajdujący się w pobliżu policjanci natychmiast włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając sygnał do zatrzymania, a następnie zablokowali kierowcy możliwość dalszej jazdy.

Kierowcą bmw okazał się być 60-letni mieszkaniec Gubina, który swój manewr próbował wytłumaczyć mundurowym wskazaniami nawigacji.

Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych, a na jego konto trafiło także 10 punktów karnych.