Łódzkie zoo szykuje się do realizacji projektu, który może zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy ogrody zoologiczne. Pawilon Żywiołów – bo taką nazwę nosi nowa inwestycja – ma być pierwszym w Polsce, a nawet na świecie, miejscem łączącym interaktywne muzeum ewolucji z nowoczesnym ogrodem zoologicznym. To przestrzeń, w której zwiedzający staną się nie tylko obserwatorami, ale i uczestnikami wielkiej przygody, prowadzonej przez wszystkie etapy ewolucji życia na Ziemi.

REKLAMA

  • Pawilon Żywiołów w łódzkim zoo to zupełnie nowa koncepcja, która zamiast tradycyjnej ekspozycji zwierząt, opowie historię ewolucji i walki o przetrwanie przez pryzmat czterech żywiołów: wody, ognia, powietrza i ziemi.
  • Zwiedzający przejdą przez pięć stref tematycznych na trzech piętrach, gdzie android Lucy, inspirowany australopitekiem, będzie ewoluować, pokazując różne etapy rozwoju człowieka.
  • W poszczególnych strefach zobaczymy m.in. leniwce, wombaty, pingwiny, niedźwiedzie okularowe, manaty, warany, egzotyczne ptaki i kapibary, a każda część opowie o wpływie żywiołów na życie zwierząt i ludzi.
  • Pawilon zaoferuje także interaktywne atrakcje, takie jak symulatory trzęsienia ziemi czy wybuchu wulkanu, które pozwolą poczuć siłę natury wszystkimi zmysłami.

Michał Gołędowski, dyrektor ds. hodowli i rozwoju łódzkiego zoo w rozmowie z WP zaznacza, że Pawilon Żywiołów ma zerwać z tradycyjnym modelem ekspozycji, gdzie zwierzęta prezentowane są wyłącznie w swoich środowiskach. Zamiast tego, twórcy projektu stawiają na spójną, porywającą opowieść o ewolucji gatunków i ich nieustannej walce o przetrwanie w zmieniającym się świecie. Motyw przewodni? Żywioły - woda, ogień, powietrze i ziemia - oraz ich wpływ na kształtowanie środowisk i adaptację zwierząt.

To właśnie te siły natury będą bohaterami narracji, która poprowadzi zwiedzających przez pięć stref tematycznych, rozmieszczonych na trzech kondygnacjach nowego pawilonu. Każda z nich opowie inną historię, a przewodnikiem po tej niezwykłej podróży będzie android Lucy - postać inspirowana słynnym australopitekiem, która w kolejnych strefach będzie ewoluować, ukazując kolejne etapy rozwoju człowieka.

Pięć stref, pięć żywiołów, jedna historia

Pierwsza strefa - "Ziemia ukryta" i "Życie w głębinach" - przeniesie zwiedzających do świata, gdzie życie toczy się pod powierzchnią ziemi i w mrokach oceanicznych głębin. To tutaj Lucy pojawi się jako australopitek, a goście będą mogli zobaczyć m.in. leniwce oraz planowane nowe gatunki, takie jak wombaty z Australii.

Kolejna część to "Kraina lodu", podzielona na trzy sekcje. W pierwszej, o bardzo niskiej temperaturze, zamieszkają pingwiny z bieguna południowego. W kolejnych - uchatki patagońskie oraz niedźwiedzie okularowe z Andów. W tej strefie Lucy przeobrazi się w homo erectus, podkreślając kolejny etap ewolucji człowieka.

Trzecia strefa to arena nieustannej walki wody i ognia. Z jednej strony - manaty, arapaimy, piranie czerwone i węgorz elektryczny, z drugiej - warany i żółwie słoniowe, doskonale przystosowane do ekstremalnych warunków. Tutaj Lucy stanie się homo habilis, a goście będą mogli poczuć siłę żywiołów na własnej skórze.

Czwarta część - "Strefa powietrza i koron drzew" - to królestwo ptaków, legwanów, pazurkowców i kolorowych drzewołazów. W tej przestrzeni Lucy osiągnie formę homo sapiens, a zwiedzający będą mogli podziwiać zarówno surowy klimat Andów z kondorami, jak i egzotyczne papugi w specjalnie przygotowanych wolierach.

Ostatnia, piąta strefa, to "Kraina przyszłości". Jej symbolem będą kapibary, których historia z argentyńskiej Nordelty stanie się pretekstem do refleksji nad wpływem człowieka na środowisko. To tutaj Lucy przybierze postać człowieka przyszłości, a zwiedzający zostaną skonfrontowani z pytaniem o własną rolę jako "piątego żywiołu" - siły, która może zarówno niszczyć, jak i ratować świat przyrody.

Edukacja przez doświadczenie - interaktywność na pierwszym planie

Pawilon Żywiołów ma być miejscem, gdzie nauka i rozrywka idą w parze. Twórcy projektu zapowiadają szereg interaktywnych instalacji edukacyjnych, takich jak symulatory trzęsienia ziemi czy wybuchu wulkanu, a także prezentacje życia w kropli wody i inne atrakcje angażujące wszystkie zmysły. Dzięki temu zwiedzający nie tylko zobaczą, ale i poczują, jak potężne są siły natury i jak bardzo jesteśmy z nimi związani.

Ważnym elementem koncepcji jest także minimalizacja barier architektonicznych. Pawilon ma być w pełni dostępny dla rodzin z dziećmi oraz osób z ograniczoną mobilnością - projektanci mają unikać schodów i innych przeszkód, by każdy mógł w pełni zanurzyć się w prezentowanym świecie.

Łódzki ogród zoologiczny ogłosił już konkurs na projekt architektoniczny Pawilonu Żywiołów. Termin zgłaszania propozycji mija 1 grudnia, a organizatorzy liczą na kreatywność i nowatorskie podejście zarówno do ekspozycji zwierząt, jak i edukacji odwiedzających. Szczególny nacisk położony zostanie na dobrostan zwierząt, komfort zwiedzania oraz atrakcyjność wizualną i edukacyjną całego obiektu.

Wyjątkowa zieleń, elementy etniczne, fantazyjna architektura i rozwiązania atakujące wszystkie zmysły - to tylko niektóre z oczekiwań wobec przyszłych projektantów. Pawilon ma być miejscem, gdzie zarówno zwierzęta, jak i ludzie poczują się wyjątkowo, a ochrona zagrożonych gatunków stanie się jeszcze skuteczniejsza.

Kiedy otwarcie Pawilonu Żywiołów?

Realizacja projektu ma ruszyć po wyłonieniu zwycięskiej koncepcji, co planowane jest na grudzień tego roku. Budżet inwestycji to aż 120 milionów złotych, a otwarcie Pawilonu Żywiołów przewidziane jest na pierwszy kwartał 2029 roku. To właśnie wtedy Łódź stanie się miejscem, które na nowo zdefiniuje pojęcie edukacji przyrodniczej i kontaktu z naturą.