W powiecie myślenickim (woj. małopolskie) pojawił się nieproszony gość - wysoce zjadliwa grypa ptaków (HPAI), która zaatakowała ptaki utrzymywane w niewoli. Wojewoda Krzysztof Jan Klęczar poinformował, że miejscowość Siepraw stała się pierwszym w tym roku ogniskiem tej choroby w regionie.
Alarm został podniesiony po tym, jak Małopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii otrzymał potwierdzenie z laboratorium o wystąpieniu HPAI. W odpowiedzi na to niepokojące odkrycie, wojewoda wydał rozporządzenie mające na celu zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby wśród ptactwa w regionie. Obszar objęty działaniami prewencyjnymi obejmuje nie tylko powiat myślenicki, ale także krakowski, wielicki oraz miasto Kraków.
Rozporządzenie wprowadza szereg środków bezpieczeństwa, w tym ograniczenia w przemieszczaniu się zwierząt oraz w obrocie produktami drobiarskimi, które mogą stanowić potencjalne źródło zakażenia. Dodatkowo, na drogach publicznych pojawią się tablice informacyjne, mające na celu uświadomienie mieszkańców o obecności zagrożenia.
Zastępca małopolskiego lekarza weterynarii, Grzegorz Kawiecki, przypomniał, że ostatni przypadek wysoce zjadliwej grypy ptaków w regionie miał miejsce w czerwcu 2023 roku. Podkreślił również, że choć choroba ta jest niebezpieczna dla ptaków, nie stanowi zagrożenia dla ludzi.
Weterynarz zwrócił się z apelem do hodowców drobiu, aby byli czujni i w przypadku zauważenia niepokojących objawów u swoich ptaków, takich jak zwiększona śmiertelność czy objawy neurologiczne, niezwłocznie zgłaszali to odpowiednim służbom weterynaryjnym.
W całej Polsce w bieżącym roku odnotowano już 26 ognisk u drobiu, 17 u ptaków dzikich oraz 7 u ptaków utrzymywanych w niewoli. Dodatkowo, w powiecie bocheńskim w Małopolsce stwierdzono dwa ogniska rzekomego pomoru drobiu.