Miasto jest jeszcze ładniejsze, widać więcej zieleni i zabytkowych budynków - mówią mieszkańcy Krakowa. Po wejściu w życie zapisów uchwały krajobrazowej z ulic zniknęło wiele nośników reklamowych, szyldów i billboardów.

REKLAMA

Do tej pory usunięto prawie 2 tysiące reklam szyldów i billboardów - mówił Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Urzędnicy wciąż prowadzą postępowania dotyczące legalności 700 nośników reklamowych, wydano też prawie 900 decyzji odmownych na ich ustawienie. Za te ustawione nielegalnie grożą wysokie kary finansowe. Betonowe konstrukcje, które zostały po demontażu billboardu też powinny zniknąć - przypominają urzędnicy.

Nasi pracownicy prowadzą weryfikację w terenie, skontrolowaliśmy prawie 4 tysiące reklam, z których około 900 było ustawionych w pasie drogowym nielegalnie - powiedział Pyclik.

Uchwała krajobrazowa przyjęta w Krakowie w 202o roku precyzuje zasady umieszczania na terenie miasta m.in. słupów ogłoszeniowych, billboardów i reklam wielkopowierzchniowych oraz grodzenia osiedli mieszkaniowych. Do nowych zasad musieli się dostosować wszyscy, którzy chcieli po 1 lipca umieścić w przestrzeni miejskiej reklamy. Właściciele billboardów i tablic, które już stoją, ale nie spełniają wymogów mieli dwa lata na ich usunięcie lub zmianę. Wielu zrobiło to w ostatnich dniach.

Efekty zmian można oglądać m.in. w mediach społecznościowych, gdzie miłośnicy ładu przestrzennego zamieszczają relacje.