Miasto Kraków oficjalnie wycofuje się z planów budowy linii tramwajowej prowadzącej na osiedle Kliny. Jak poinformował podczas wtorkowego posiedzenia komisji Piotr Szymański, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Krakowa, projekt nie będzie dalej rozwijany ani finansowany.
- Kraków rezygnuje z budowy linii tramwajowej na Kliny z powodu dublowania się trasy z planowanym metrem.
- Wykorzystano jedynie część funduszy przeznaczonych na koncepcję linii, a inwestycja nie znajduje się w aktualnych planach miasta.
- Metro w Krakowie ma zacząć kursować za 10 lat.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
Jak pisze portal LoveKrakow, powodem rezygnacji jest dublowanie się planowanej trasy tramwaju z przebiegiem przyszłej linii metra, która również ma kończyć się w rejonie Opatkowic. Nie mamy żadnych środków na kontynuowanie linii tramwajowej w tej okolicy - podkreślił Szymański.
Wcześniej na opracowanie koncepcji tramwaju przeznaczono 500 tys. zł, jednak wykorzystano jedynie część tej kwoty, ponieważ nie przeprowadzono planowanych konsultacji społecznych.
Radny Michał Starobrat z klubu Kraków dla Mieszkańców dopytywał o możliwość powrotu do projektu w przyszłości, jednak odpowiedź urzędników była jednoznaczna - budowa linii tramwajowej na Kliny nie znajduje się w żadnych aktualnych planach miasta.
Według zapowiedzi władz miasta, metro w Krakowie ma zacząć kursować już w 2035 r.
Zaprezentowane plany przewidują, że powstaną dwie linie, które przez długi fragment będą miały wspólną trasę. Obie wystartują w Nowej Hucie i przez centrum pobiegną w kierunku Ronda Grunwaldzkiego. W okolicach przystanku Brożka nastąpi rozgałęzienie.
Jedna linia pojedzie w kierunku Kurdwanowa, a druga Opatkowic.