Rodzina uratowała w środku nocy 72-letniego mężczyznę z Witkowic (pow. oświęcimski), który wpadł do stawu. Wyciągnięto go z wody i w stanie nieprzytomnym został zabrany do szpitala.

Nieprzytomnego 72-latka z urazem głowy wyłowili minionej nocy z jednego ze stawów w Witkowicach członkowie jego rodziny. Mężczyzna, który najprawdopodobniej uległ wypadkowi,  został przewieziony do szpitala - podała we wtorek policja z Oświęcimia.

Mężczyzna wykonywał prace porządkowe w lesie. W ich trakcie najprawdopodobniej doznał urazu głowy. Wracając pieszo do domu stracił przytomność i wpadł do wody - poinformowała  rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka. 

Gdy na noc nie wrócił do domu, członkowie rodziny udali się w miejsce, gdzie senior miał wykonywać prace. Znaleźli go nieprzytomnego w stawie. Wydostali go z wody i wezwali służby ratunkowe - zrelacjonowała rzecznik.

72-latek z urazem głowy w stanie nieprzytomnym został zabrany przez karetkę do szpitala.