"To jest zagrożenie dla polskiej demokracji" - tak o protestach wyborczych składanych przez PiS mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Michał Kamiński. "Reprezentanci PiS-u siedzieli w każdej z komisji wyborczych, która liczyła nasze głosy. Wszyscy podpisali wszystkie protokoły, w tym reprezentanci PiS-u, nikt nie zgłaszał wątpliwości. A tydzień po wyborach, kiedy już widać wyraźnie, że nikogo nie uda się kupić PiS-owi, choć ciągle słyszeliśmy, kogo nie będą kupować, tydzień po wyborach okazuje się, że nagle chcemy liczyć te głosy na nowo. A mam pytanie, gdzie te głosy były do tej pory? Gdzie one leżały?" - zastanawiał się nowo wybrany senator. Gość Marcina Zaborskiego, pytany o to, czy PSL będzie zgłaszał protesty wyborcze, odpowiedział: "Nic mi o tym nie wiadomo".
Poniedziałek, 21 października 2019

Podcast: Popołudniowa rozmowa

Popołudniowa rozmowa w RMF FM to swoiste podsumowanie dnia - komentarz do najważniejszych wiadomości, najbardziej kontrowersyjnych wypowiedzi, spornych decyzji czy dyskusyjnych wyroków. Wywiady w sezonie 2023/2024 prowadzić będą współpracujący z nami dziennikarze: Grzegorz Sroczyński, Tomasz Terlikowski, Piotr Salak, Marek Tejchman.
Radio Muzyka Fakty