W nocy wojska rosyjskie zaatakowały dronami Odessę. Celem był m.in. skład amunicji. Wybuchł ogromny pożar. Ewakuowano ludność cywilną. Na razie nie ma informacji o rannych - podała agencja Interfax-Ukraina.

REKLAMA

Agencja powołała się na wypowiedź rzecznika odeskiej administracji obwodowej Serhija Bratczuka, zamieszczoną w Telegramie. "Odessa została zaatakowana wrogimi dronami - kamikadze. Dobrze zadziałały nasze siły obrony przeciwlotniczej - zestrzelono je" - powiedział Bratczuk w porannym wystąpieniu.

The Russians hit a military facility in the Odesa region tonight, said Serhiy Bratchuk, the speaker of OVA pic.twitter.com/XTlSQjEHKN

TpyxaNews26 wrzenia 2022

Nie ma doniesień o ofiarach. Dwa drony uderzyły w obiekty wojskowej infrastruktury. Wywołały ogromny pożar.

Bratczuk podkreślił, że bardziej szczegółowe informacje zostaną podane później. Zapewnił, że sytuacja w regionie Odessy jest pod całkowitą kontrolą.

Overnight the #Odesa region was again attacked by kamikaze drones. One drone was shot down by air defense forces. The other two hit military infrastructure and caused a fire, followed by an ammunition detonation. pic.twitter.com/utdFwZlGHx

nexta_tv26 wrzenia 2022