"Mimo malejącej liczby zakażeń koronawirusem daleko jest nam jeszcze do sukcesu" – mówi prezes Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) prof. Andrzej Matyja. W jego opinii ważniejszy od statystyk dziennych zakażeń jest wskaźnik replikacji koronawirusa.

REKLAMA

Według profesora o sukcesie będzie można mówić, kiedy osiągniemy odporność populacyjną i w tym celu trzeba dążyć do jak najszybszego zaszczepienia społeczeństwa.

W opinii prezesa NRL, w ocenie spadku liczby zachorowań ważniejszy od statystyk dziennych zakażeń jest wskaźnik replikacji koronawirusa. Jeszcze do niedawna wskaźnik ten był powyżej 1, co przekreślało szanse na zmniejszenie liczby zachorowań. Teraz jest niewiele poniżej 1. Byłbym większym optymistą, gdyby on był w granicach 0,6 - powiedział prof. Matyja.


Jego zdaniem "nie powinniśmy z euforią" przyjmować wiadomości o poprawie sytuacji epidemicznej, tym bardziej, że jeszcze w piątek byliśmy jednym z liderów pod względem dobowej liczby zgonów (ponad 600 zgonów - przyp. RMF FM).

Nie pokonaliśmy jeszcze koronawirusa. Należy mieć też świadomość, że w przyszłości będziemy musieli nauczyć się żyć z tym wirusem - zaznaczył prof. Matyja apelując o dalsze przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Prezes NRL przestrzega przed lekceważeniem niepokojących objawów zdrowotnych. Nie unikajmy kontaktów z lekarzami. Nawet niech to będzie teleporada na początku. Ale osobistej wizyty nic nie zastąpi, bo ona jest najważniejsza w postawieniu trafnej diagnozy, koniecznej do zastosowania właściwego leczenia - zaznaczył profesor.

Zachęca też do szczepień, które - jak podkreślił - zapobiegają ciężkiemu przebiegowi Covid-19 i śmierci z jego powodu. Jego zdaniem każdy, kto neguje zasadność szczepień, powinien ponieść za to odpowiedzialność.
W ocenie profesora Polska jest jednym z niewielu krajów, które od początku akcji szczepień z najwyższą starannością dbają o bezpieczeństwo pacjentów zgłaszających się na zastrzyk.

Ministerstwo Zdrowia podało w poniedziałek, że zakażenie koronawirusem potwierdzono u kolejnych 7283 osób, najwięcej przypadków wykryto na Śląsku - 1171 i na Mazowszu - 1100; zmarło 101 chorych z Covid-19; ostatniej doby wykonano 47 649 testów na obecność SARS-CoV-2, w tym 19 983 testy antygenowe. W niedzielę dane resortu zdrowia mówiły o potwierdzeniu zakażenia koronawirusem u 12 tys. 153 kolejnych osób i zgonach 207 chorych z Covid-19.