Lokalne władze w przygranicznych wioskach Plauru i Ceatalchioi w Rumunii zarządziły ewakuację w związku z rosyjskim atakiem na obwód odeski w Ukrainie - twierdzi Euronews Romania. W wyniku rosyjskiej agresji wybuchł pożar na statku przewożącym skroplony gaz (LNG), który znajdował się w porcie w miejscowości Izmaił w Ukrainie. Załoga miała się bezpiecznie ewakuować i nikomu nic się nie stało.
- W nocy 17 listopada na statku przewożącym skroplony gaz LNG w porcie Izmaił w Ukrainie wybuchł pożar w wyniku rosyjskiego ataku.
- Zagrożenie wybuchem spowodowało prewencyjną ewakuację mieszkańców przygranicznych wiosek Plauru i Ceatalchioi w Rumunii.
- Załoga statku, licząca 16 osób z Turcji, została bezpiecznie ewakuowana, a sytuacja pozostaje pod nadzorem władz.
- Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl
W nocy 17 listopada na statku przewożącym skroplony gaz LNG wybuchł pożar. Statek znajdował się w porcie w miejscowości Izmaił w Ukrainie. Ogień miał się pojawić ok. godz. 2:00 w nocy w wyniku rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W przygranicznych wioskach w Rumunii - Plauru i Ceatalchioi - podjęto decyzję o ewakuacji.
"Biorąc pod uwagę specyfikę materiałów na pokładzie statku, który stanął w płomieniach zeszłej nocy, a także możliwość rozprzestrzeniania się skutków lokalnych, we współpracy ze strukturami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych odpowiedzialnymi za zarządzanie tego typu sytuacjami kryzysowymi, po przeprowadzeniu oceny podjęto decyzję o prewencyjnej ewakuacji ludzi i zwierząt z miejscowości Plauru. Środek ten będzie utrzymany do czasu wyeliminowania zagrożenia dla ludności" - poinformowała Cristina Profire, rzeczniczka lokalnego zespołu zarządzania kryzysowego w Tulczy w Rumunii.
Okoliczni mieszkańcy mieli otrzymać wiadomości z ostrzeżeniem przed wybuchem. "Poważne zagrożenie wybuchem w rejonie Plauru. Unikaj tego obszaru i oddal się od niego (...)" - można przeczytać w treści alertu.
W późniejszym czasie poinformowano o zarządzonej ewakuacji również w pobliskiej wiosce Ceatalchioi.
"Dziś, podczas nadzwyczajnego posiedzenia Powiatowego Komitetu ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w Tulczy, które odbyło się o godzinie 13:00, zarządzono prewencyjną ewakuację ludności z miejscowości Ceatalchioi, zgodnie z szacunkami Narodowej Komisji Kontroli Działalności Jądrowej. Decyzja została podjęta w celu wyeliminowania potencjalnych zagrożeń oraz ochrony ludności i mienia w tym rejonie" - przekazały lokalne władze.
Do sytuacji odniósł się ukraiński minister spraw zagranicznych Andrii Sybiha.
"Po rosyjskim ataku, który uszkodził statek z LNG w regionie Odessy, Rumunia musiała ewakuować swoją przygraniczną wioskę. Brutalna eskalacja terroru ze strony Rosji zagraża nie tylko Ukrainie, ale także naszym sąsiadom. Podkreśla to pilną potrzebę wspólnego nacisku na Moskwę, aby zakończyć wojnę" - napisał polityk.
After a Russian attack damaged a vessel with LNG in the Odesa region, Romania had to evacuate its border village. Russias brutal escalation of terror threatens not only Ukraine but also our neighbors. This underscores the urgency of collective pressure on Moscow to end the war.
andrii_sybihaNovember 17, 2025
W wyniku rosyjskiego ataku na obwód odeski w Ukrainie w nocy 17 listopada miał wybuchnąć pożar na statku przewożącym gaz LNG. Maszyna stała w porcie w miejscowości Izmaił w Ukrainie. Załoga statku miała się bezpiecznie ewakuować i nikomu nic się nie stało.
Zbiornikowiec miał pływać pod turecką banderą, a załoga to 16 osób z Turcji - twierdzi Euronews Romania, powołując się na wpis na X Generalnej Dyrekcji ds. Morskich Turcji.
Trk bayrakl, 16 Trk personeli bulunan ORINDA adl LPG gemisine Ukrayna zmail Limannda tahliye srasnda isabet alm ve yangn kmtr. Mrettebat gemiyi emniyetle terk etmitir. Herhangi bir yaralanma yoktur. Gemide kan yangna itfaiye ekiplerince mdahale edilmektedir. pic.twitter.com/tLokyPGi6e
denizcilikgmNovember 17, 2025