Był szef F1 Bernie Ecclerstone stwierdził, że Lewis Hamilton prawdopodobnie nie wróci już do Formuły 1 i skupi się na modzie. Zdradził również, że rozmawiał z ojcem 7-krotnego mistrza świata w Formule 1.

REKLAMA

Kontrowersje po dramatycznym zakończeniu tegorocznego sezonu F1 nie gasną. Mistrzem świata został Max Verstappen, wyprzedzając Lewisa Hamiltona na ostatnim okrążeniu, tym samym odbierając mu tytuł.

New champ @Max33Verstappen arrives at the FIA Prize-Giving Awards #F1 #FIAPrizeGiving2021 pic.twitter.com/MvvnZEfyV1

F1December 16, 2021

Było to możliwe tylko dzięki niespodziewanej decyzji dyrektora wyścigu, Michaela Masiego, który pozwolił Holendrowi dogonić Brytyjczyka po wypuszczeniu na tor samochodu bezpieczeństwa. Mercedes apelował w tej sprawie dwa razy, ale protesty zostały odrzucone. Od tego czasu pojawiły się spekulacje, że rozczarowany Hamilton może opuścić F1 na stałe. Wiadomo,że po finale w Abu Dhabi poprosił zespół o czas na refleksję. Od tamtej pory 7-krotny mistrz świata "odobserwował" wszystkich ludzi na swoim Instagramie, co tylko dodaje rozpędu plotkom.

The two onboard views of that extraordinary final lap #AbuDhabiGP #F1 pic.twitter.com/1FiDGddxjC

F1December 16, 2021

Były szef F1 Bernie Ecclestone ujawnił teraz, że rozmawiał z tatą Hamiltona, Anthonym, i wierzy, że gwiazdy Mercedesa nie zobaczymy w bolidzie w Bahrajnie w przyszłym roku.

Nie sądzę, żeby wracał, myślę, że nie będzie ścigał się w przyszłym roku. Jego rozczarowanie w Abu Zabi było zbyt wielkie i rozumiem go - powiedział Ecclerstone gazecie "Blick".

Brytyjczyk aktualnie remisuje w rekordzie z Michaelem Schumacherem, mając na koncie 7 mistrzostw świata. Ecclestone stwierdza w rozmowie z niemieckim dziennikiem, że Hamilton nie ma nic do zyskania z powrotu. Może tylko stracić na rywalizacji z Verstappenem, jako że ten zaczyna karierę i prawdopodobnie będzie się piął dalej do góry. Zauważa też, że marzeniem Brytyjczyka jest zostać przedsiębiorcą modowym i teraz jest na to idealny moment.

Kilka dni temu rozmawiałem z jego ojcem... Od razu zdałem sobie sprawę, że nie chce rozmawiać o przyszłości swojego syna, więc rozmawialiśmy tylko o biznesie - dodał były szef F1.

"Nagle stoper nie będzie miał już znaczenia"

Po porażce na koniec sezonu Hamilton wraz z dyrektorem zespołu Mercedesa Toto Wolffem nie pojawili się na wręczeniu pucharu Verstappenowi. Niedługo potem szef Mercedesa, Toto Wolff, potwierdził, że zarówno on, jak i Hamilton byli "rozczarowani" po decyzji Michaela Massiego.

Lewis i ja jesteśmy w tej chwili rozczarowani. Nie jesteśmy rozczarowani sportem - kochamy sport każdą kością naszego ciała i kochamy go, ponieważ stoper nigdy nie kłamie. Ale jeśli złamiemy tę fundamentalną zasadę sportowej uczciwości i autentyczności, nagle stoper nie będzie już miał znaczenia, ponieważ jesteśmy narażeni na przypadkowe podejmowanie decyzji - powiedział mediom Wolff.

Zaczynasz kwestionować, czy całą pracę, którą włożyłeś - cały pot, łzy i krew - można rzeczywiście zademonstrować wydajnością na torze, ponieważ można ją losowo odebrać - dodał.